Tama pęka i pozostawia rodziny poza domami, a ulice są zalane; sytuacja jest tragiczna

Woda wdarła się do domów, a kilka osób straciło znaczną część swojego majątku. Na miejsce udała się Interwencja Obywatelska.

Dziś po południu tama Guilherme Pontes pękła na wiejskim obszarze Saire, który znajduje się w regionie Selvagem w Pernambuco. Woda wdarła się do gminy, a mieszkańcy Barra de Guabiraba popadli w rozpacz.

Gmina znajduje się nieco ponad 100 km od Escolho, a Interwencja Obywatelska poinformowała, że ponad tysiąc osób zostało pilnie usuniętych ze swoich domów, ale kilka z nich straciło majątek, ponieważ nie było czasu na wypuszczenie w przybliżeniu czegokolwiek.

Zalanych zostało kilka ulic w Barra de Guabiraba, licząca około 14 tys. mieszkańców gmina boryka się z poważnymi niedogodnościami. Gmina Cortês została podobnie dotknięta, a mieszkańcy popadli w rozpacz, gdy poziom wody szybko się podniósł.

Tama, która ma ponad dwadzieścia lat, nie wytrzymała naporu wody napływającej z rzeki Sirinhaém i dlatego pękła. Sprawa zostanie zbadana w celu ustalenia, co można było zrobić, aby zapobiec tej śmierci. Konstrukcja była odpowiedzialna za spiętrzenie rzeki przecinającej kilka gmin w regionie.

Handlowy

„Gmina podjęła środki ostrożności i komunikuje się z mieszkańcami brzegów rzek i sąsiednimi miastami. Ta porcja wody w żadnym wypadku nie była pomysłem gminy” – poinformował Fernando Pergentino, burmistrz Sairé.

W ciągu ostatnich kilku dni w całym regionie mocno padało, a Agencja Wody i Klimatu Apac – Pernambucana podała, że minęły stulecia, zanim zawaliła się tama. Tylko w Barra de Guabiraba odnotowano ponad 57 milimetrów sita. W Sairé spadło 82,20 milimetrów deszczu, co przyczyniło się do tej ofiary śmiertelnej.

Apac poinformował, że kontrole powinny być kontynuowane w nadchodzących dniach, co może zapobiec tej sytuacji, ponieważ kilka rodzin również nie może wrócić do swoich domów.